Komentarze: 0
To były udane urodziny
Miała przyjść moja ukochana i jakoś tak wyszło ( przypadkiem) że zabrała ze sobą garstkę znajomych. Był tort i śpiewanie sto lat na klatce :) Troche siara ale przyjemne :) Dostałem książke 1001 drinków , i kilka innych gadżetów. Posiedzieliśmy i sie napiliśmy . Później przyjechał brat mojej dziewczyny i stało sie niecie dziwnie ale uszło w tłumie :) Było miło ... Jutro moj kotek zostaje na noc i moze wykożysta sie jeden gadżet jaki dzis od niej otrzymałem
dobranoc